Jaki wpływ ma rozwód na rozwój dziecka

Rozwód rodziców uważany jest za jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć, z jakimi zmierzyć mogą się dzieci.

Chociaż część maluchów nie jest nawet świadoma tego, co dzieje się wtedy wokół nich, to jednak bardzo często już do końca życia odczuwają skutki rozstania swoich opiekunów.

Najmłodsi nie wiedzą, na czym polega rozejście się rodziców i nie rozumieją zachodzących wokół nich zmian, dlatego dzieci, których rodzice rozwiedli się, gdy miały one kilka miesięcy czy rok, nie przeżywają samej traumy rozstania. Nie oznacza to jednak, że nie odczuwają negatywnych skutków rozwodu. Wychowywane z przewagą jednego rodzica, mogą nie mieć okazji do obserwowania prawidłowych relacji międzyludzkich.

Choć nie jest to normą, to jednak może okazać się, że na późniejszych etapach życia, dziecko wychowujące się bez jednego rodzica, nie do końca wie, jak powinny wyglądać zdrowe relacje z drugą osobą. Miewa to poważne skutki dla jego późniejszych związków. Poza tym na etapie dorastania mogą wystąpić objawy buntu. Problemy wychowawcze w takich przypadkach wielokrotnie dotyczą obojga rodziców. Nastolatek ma żal, że nie potrafili porozumieć się i stworzyć mu pełnej, kochającej się rodziny. Rodzi to złość, frustrację, poczucie bezsilności, ale może też powodować stany depresyjne, a nawet lękowe. Podobne reakcje powszechnie występują w przypadku nastolatków, których rodzice rozwodzą się po latach wspólnego życia. W takich sytuacjach wsparcie zarówno rodziców, jak i psychologa jest nieocenione.

Najciężej jest wytłumaczyć rozwód kilkulatkom. To dzieci, które już wiedzą, co się wokół nich dzieje, mają świadomość zachodzących zmian. Zdają sobie sprawę z tego, że nagle zaczyna brakować jednego rodzica. Ich reakcje na rozstanie mogą być przeróżne. Część dzieci jest w rozpaczy i nie potrafi pogodzić się z tym, że nagle nie będzie miało przy sobie obojga rodziców. Może to powodować częste wybuchy płaczu lub nerwów, nagłe histerie, ale też problemy z zasypianiem i koszmary senne. Inne maluchy zamykają się w sobie, automatycznie odcinają się od stresującej sytuacji i duszą w sobie emocje. Bywa też, że Male dzieci reagują złością i stają się wyjątkowo niegrzeczne, nie chcąc słuchać żadnego z rodziców. We wszystkich tych przypadkach dziecko wymaga pomocy specjalisty, dzięki której zyska szansę na poradzenie sobie z dramatem, jakim jest dla niego rozwód.

Warto pamiętać, że nawet, jeśli maluch w żaden szczególny sposób nie okazuje swoich emocji związanych z rozstaniem rodziców, to należy rozmawiać z nim o jego uczuciach i czujnie obserwować jego zachowania i reakcje na poszczególne wydarzenia. Małe dzieci nie zawsze potrafią wyrazić to, co czują, ale nie znaczy to, że nie przeżywają wewnętrznych dramatów. Dziecko rozwiedzionych rodziców bardzo często czuje się odrzucone, choćby dlatego, że sprawa rozwodowa pochłania opiekunów i mają mniej czasu dla pociechy. Wiele maluchów obwinia siebie za rozstanie dorosłych, sądząc np. że gdyby były grzeczniejsze, to rodzice dalej by się kochali.

Pomimo noszonych w sobie uraz, rodzice powinni podjąć współpracę w celu zapewnienia dzieciom komfortowych warunków rozwoju. Ważne są regularne spotkania z tym rodzicem, z którym pociecha nie mieszka i nie ma szansy widzieć się na co dzień. Stały kontakt jest priorytetem dla prawidłowego rozwoju psychicznego i emocjonalnego malucha. W przypadku nieumiejętności poradzenia sobie ze wspólną opieką nad latoroślą, warto skorzystać z pomocy. Wiele dzieci przechodzących przez rozwód rodziców wymaga opieki psychologa, ale należy pamiętać, że terapia może być też sposobem na rozwiązanie konfliktów między samymi rodzicami. W jakiekolwiek problemy komunikacyjne występujące między opiekunami nie wolno angażować dzieci, ale w razie ich wystąpienia, zawsze warto skorzystać z porady specjalistów. Świetnym pomysłem na wsparcie przy sprawowaniu wspólnej opieki nad pociechą jest także strona www.wspolnedzieci.pl, będąca platformą wymiany informacji między rodzicami. To miejsce świetne na układania grafiku spotkań, dzielnie się obserwacjami czy planowanie przyszłości malucha.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *