Czytanie książek a inteligencja dziecka

Czasy, w jakich obecnie żyjemy to czasy, kiedy niemal we wszystkich naszych czynnościach – czyli zarówno w pracy jak i w nauce czy w zabawie – towarzyszy nam komputer. Nie brak też obecnie miejsc, w których na „honorowym” miejscu nie znalazłby się komputer ze stałym dostępem do sieci.

Czy zatem w czasach zdominowanych przez wszechobecny komputer i internet, jest jeszcze miejsce na tradycyjną książkę i zdobywanie wiedzy o otaczającym nas świecie w tradycyjny sposób?

Co jest zdrowsze i bardziej pożyteczne dla rozwoju intelektualnego naszych dzieci, które dopiero, co poznają otaczający je świat – komputer i Internet czy tradycyjna, papierowa książka z ładnymi ilustracjami. Na te pytania postaram się krótko odpowiedzieć.

Rozwój dziecka – zarówno intelektualny, emocjonalny jak i fizyczny – od najmłodszych jego lat, spoczywa w rękach rodziców oraz instytucji, które są odpowiedzialne za profesjonalne przekazanie naszym pociechom wiedzy z danej dziedziny. To właśnie rodzice, przedszkole a potem szkoła, mają za zadanie, tak pokierować rozwojem intelektualnym dziecka, by potrafiło ono czerpać prawdziwą przyjemność z poznawania świata.

Zdolny i zaangażowany w swoją pracę nauczyciel, będzie potrafił tak pokierować rozwojem intelektualnym naszej pociechy, że ku naszemu zaskoczeniu, będzie ona samodzielnie dążyła do pogłębiania zdobytej wiedzy. Nie ma, bowiem bardziej radosnej dla rodzica sceny, niż widok dziecka skupionego na lekturze samodzielnie zdobytej książki z ulubionej dziedziny. Nie koniecznie musi być to obowiązujący podręcznik. Chodzi tutaj bardziej o książki popularno-naukowe, po które także sięgają młodzi ludzie.

Wiedza zdobywana, bowiem w ten sposób to wiedza, która przychodzi dużo łatwiej i zostaje w głowie dużo dłużej niż wiedza wyniesiona jedynie z lekcji szkolnej czy też z materiałów zdobytych drogą elektroniczną. Książki, mają, bowiem to do siebie, że o wiele bardziej pobudzają dziecięcą wyobraźnię i zmuszają do samodzielnego myślenia niż nawet najlepszy sprzęt elektroniczny. Książki, bowiem to „zamknięta w literach dusza”, zaś komputer to jedynie „kupa” zimnego żelastwa, które na pewno nie zastąpi tradycyjnej, papierowej często bardzo ciekawie ilustrowanej książki.

Na wstępie artykułu zadaliśmy sobie pytanie, co bardziej sprzyja rozwojowi dziecka – komputer i internet czy tradycyjna książka- Otóż, będąc tradycjonalistką, twierdzę, że książki papierowe o wiele bardziej pomagają w rozwoju intelektualnym niż wiedza znaleziona w Internecie czy też zdobyta za pomocą coraz modniejszych gier komputerowych edukacyjnych.

Słowo pisane, to słowo „żywe”, bardziej namacalne, bardziej przemawiające do naszej wyobraźni. Komputer zaś nie ma duszy a Internet służy jedynie do bezmyślnego kopiowania i powielania istniejących już informacji. Dodatkowo książka, zmusza do większego wysiłku i wizyty w bibliotece, która jest dla wielu dzieci miejscem zupełnie nieznanym i zbędnym.

ArtNetia(T.R)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *