Zabawa klockami, a ćwiczenie małych rączek

Klocki to zabawki uniwersalne, które można zaproponować dzieciom praktycznie w każdym wieku. Zapewniają maluchom wiele rozrywki, a przy okazji są wspaniałym elementem stymulującym prawidłowy rozwój.

Przede wszystkim, znakomicie oddziałują na małe rączki, które uczą się odpowiedniego chwytania i trzymania przedmiotów o różnych kształtach. Poznają też odmienną teksturę, ponieważ jedna strona klocków ma wypustki, a druga jest gładka.

Zabawa klockami może być również pretekstem do poznawania kolorów. Skłania też do myślenia przestrzennego. Rozwój intelektualny przy takiej zabawie jest możliwy, gdyż maluch musi przemyśleć, gdzie należy przyczepić kolejne części.

Ćwiczona jest także wyobraźnia, od której zależy efekt końcowy budowli. Niekwestionowaną zaletą klocków jest ich różnorodność. Dzięki niej dopasowujemy komplety przeznaczone dla konkretnych grup wiekowych. Maluchy zadowolą się dużymi i prostymi klockami, jak np klocki Quercetti.

Starszaki, mniej więcej do 12. roku życia czerpią radość z bardziej skomplikowanych zestawów takich, jak na przykład klocki Pościg policyjny lub Pojazd strażacki firmy Cobi. Poza tym, że ćwiczą sprawność podczas układania, wymagają też zaawansowanych czynności konstrukcyjnych, przy których trzeba się poważnie zastanowić. Niewielkie rozmiary części klocków korzystnie wpłyną na zdolności manualne.

To natomiast usprawni pisanie i wykonywanie innych, drobnych prac ręcznych.

Autor: Sonata